Składki ZUS a ustawa o solidarnościowym funduszu wsparcia osób niepełnosprawnych

Etap legislacyjny nowelizacji znoszącej limit podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia rentowe i emerytalne

Wprowadzane zmiany do ustawy systemowej polegające na zniesieniu limitów podstawy wymiaru składek ZUS budzą wiele kontrowersji. Wszystko wskazuje bowiem na to, że będą sporym obciążeniem dla polskiego biznesu.

Treść projektu ustawy, który został skierowany przez Prezydenta RP do Trybunału Konstytucyjnego powoduje, że najlepiej zarabiający w kraju, czyli w większości kluczowi menadżerowie oraz członkowie zarządów, z niecierpliwością oczekują na werdykt Trybunału Konstytucyjnego, który ma wypowiedzieć się czy wprowadzane zmiany są konstytucyjne. Niestety tuż przed zaplanowaną na dzień 10 lipca 2018 roku rozprawą została ona odwołana, a na dzień dzisiejszy nie podano jeszcze jej nowego terminu.

 

Dlaczego wspomniana zmiana ustawy budzi niepokój nie tylko wśród najlepiej zarabiających, ale także wśród pracodawców?

Wszystko za sprawą obecnie obowiązującego limitu, od którego przysługuje zwolnienie od odprowadzania składek na ubezpieczenia społeczne. Jego  suma odpowiada trzydziestokrotności prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego w gospodarce narodowej na dany rok kalendarzowy. W roku 2018 kwota rocznego ograniczenia podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia rentowe i emerytalne wyniosła 133.290,00 złotych, co oznacza, że po przekroczeniu tego progu podatnik nie odprowadzał składek na ww. ubezpieczenia.

Zniesienie obowiązującego limitu dla osób współpracujących w oparciu o umowę o pracę będzie zatem oznaczało nie tylko mniejsze zarobki dla pracowników, ale również większe koszty utrzymania pracownika dla pracodawcy.

 

Zniesienie limitu ZUS a wprowadzenie daniny solidarnościowej – czy to się łączy?

Powyższa zmiana nie jest bez znaczenia także w odniesieniu do projektu ustawy o Solidarnościowym Funduszu Wsparcia Osób Niepełnosprawnych, który zakłada odprowadzanie składek na tzw. daninę solidarnościową w wysokości 4% od dochodu powyżej 1 mln złotych.

Obecna konstrukcja modelu odprowadzania składek na daninę solidarnościową zakłada, że podstawa od której odprowadzana będzie składka pomniejszona zostanie o odprowadzane składki na ZUS. Zatem zniesienie limitu składek ZUS może spowodować, że wysokość odprowadzanej daniny publicznej nie będzie tak wysoka, jak w przypadku gdyby limit od jakiego przysługuje zwolnienie od odprowadzania składek na ubezpieczenia społeczne nie został zniesiony.

Można pokusić się o stwierdzenie, że w skrajnych przypadkach – przez brak limitu składek ZUS niektórzy podatnicy nie przekroczą progu 1 mln złotych, który jest wymagany dla odprowadzenia składek na tenże fundusz, co najpewniej miałoby miejsce przy pozostawieniu limitu składek ZUS.

Projekt ustawy o Solidarnościowym Funduszu Osób Niepełnosprawnych został opublikowany w połowie lipca 2018 roku i póki co znajduje się na etapie opiniowania, być może dlatego też Trybunał Konstytucyjny nadal zwleka z rozstrzygnięciem w sprawie zniesienia limitu składek na ZUS.

 

Milczenie Trybunału Konstytucyjnego w zakresie limitu składek ZUS buduje napięcie wśród pracodawców

Konfederacja Lewiatan i wybrane organizacje pracodawców wystosowały apel do Premiera oraz Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, w którym postulują min. o utrzymanie limitu składek ZUS co najmniej do 2020 roku.  W apelu zostały podkreślone takie aspekty jak niepewność co do stanu prawnego, odwołanie rozprawy przed Trybunałem Konstytucyjnym bez podania nowego terminu rozpoznania, wzrost kosztów pracy doświadczonych specjalistów czy też brak inicjatyw wpływających na atrakcyjność/ konkurencyjność umowy o pracę jako formy współpracy.

Mimo ww. inicjatywy apel pozostał bez odpowiedzi, a odwołanie rozprawy przez Trybunał Konstytucyjny i przede wszystkim niepodanie nowego terminu sprawia, że pracodawcy trzymani w niepewności nie mogą w pełni zaplanować swoich budżetów na 2019 rok.

O dalszych losach omawianych zmian będziemy Państwa informować na bieżąco.

Autor: Paulina Miałkowska