brexit

Termin wyjścia Zjednoczonego Królestwa z UE przesunięty. Co dalej?

10 kwietnia 2019 r. odbył się nadzwyczajny szczyt przywódców unijnych w Brukseli, poświęcony kwestii przedłużenia terminu opuszczenia Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię. Jakie decyzje zostały podjęte?

Państwa członkowskie ostatecznie, po długiej debacie przychyliły się do wniosku premier Theresy May o przedłużenie terminu wyjścia Wielkiej Brytanii z UE. Powyższy zabieg ma umożliwić ratyfikację umowy o wystąpieniu w ciągu najbliższych miesięcy. Rada Europejska stanowczo podkreśliła, że nie przewiduje jednakże możliwości renegocjowania umowy o wystąpieniu, a samo przedłużenie terminu wyjścia Zjednoczonego Królestwa z UE nie może zostać wykorzystane do rozpoczęcia negocjacji na temat przyszłych relacji między stronami. Do dalszej dyskusji pozostawiają jednak treść deklaracji politycznej.

Wypracowany kompromis oznacza, że Wielka Brytania opuści UE nie później niż 31 października 2019 r. Termin ma charakter elastyczny, ratyfikacja umowy o wystąpieniu przed tą datą będzie oznaczać wystąpienie  pierwszego dnia następnego miesiąca.

W stanowisku zaprezentowanym przez Radę Europejską w sposób wyraźny zaakcentowano, że odroczenie terminu brexitu nie może negatywnie wpływać na funkcjonowanie UE oraz jej instytucji. Wielka Brytania musi zatem liczyć się z tym, że o ile Zjednoczone Królestwo w dniach  23 – 26 maja 2019 r. będzie w dalszym ciągu członkiem UE i do dnia 22 maja 2019 r. nie ratyfikuje umowy o wystąpieniu, będzie musiało przeprowadzić wybory do Parlamentu Europejskiego zgodnie z prawem Unii. Jednocześnie zastrzeżono, że jeżeli Zjednoczone Królestwo nie wypełni tego obowiązku, wystąpienie będzie miało miejsce w dniu 1 czerwca 2019 r.

Z praktycznego punktu widzenia istotne znaczenie ma to, że w okresie przedłużenia Zjednoczone Królestwo pozostanie państwem członkowskim UE, zachowując pełnię praw i obowiązków. Odroczenie pozwoli przesunąć w czasie skutki związane z wyjściem Wielkiej Brytanii z UE. W dalszym ciągu można  spodziewać się różnych scenariuszy – wyjście na podstawie porozumienia, „twardy” brexit czy jednostronne wycofanie. Decyzja podjęta na szczeblu unijnym pozwala uniknąć chaotycznego scenariusza, niekorzystnego dla wszystkich, ale dla rynku w dalszej pespektywie wciąż oznacza niepewność. Zarówno o przewidywanych konsekwencjach, jak i sposobach przeciwdziałania im pisaliśmy dotychczas na blogu.

Temat monitorujemy na bieżąco i będziemy Państwa informować o postępach.

Autor: Zbigniew Drabik