Prosta spółka akcyjna – odpowiedzialność członków organów

Prosta spółka akcyjna może stanowić atrakcyjną formę działalności – przede wszystkim dla startupów oraz przedsięwzięć, w których dobry pomysł na biznes niekoniecznie łączy się  początkowo z wysokim kapitałem. Podejmując decyzję o założeniu spółki, warto mieć świadomość, że pełnienie funkcji w jej organach wiąże się z odpowiedzialnością nie tylko za rozwój strategiczny, ale także za jej kondycję finansową.  

Aby się na to przygotować, zachęcamy do lektury artykułu, w którym  podsumujemy, z jaką odpowiedzialnością powinni liczyć się członkowie organów w prostej spółce akcyjnej, a przede wszystkim jej członkowie zarządu. 

Odpowiedzialność wobec samej spółki

Członkowie organów prostej spółki akcyjnej (członkowie Zarządu i członkowie Rady Nadzorczej lub Rady Dyrektorów) są odpowiedzialni za szkodę wyrządzoną spółce.  

Szkoda ta powinna wynikać z niewykonania lub nienależytego wykonania swoich obowiązków, w tym z: 

  • niedołożenia należytej staranności wynikającej z zawodowego charakteru działalności lub 
  • niedochowania lojalności wobec spółki.  

Ustawodawca wychodzi zatem z założenia, że członek organu swoje obowiązki powinien wykonywać starannie, kierując się najlepiej pojętym interesem spółki.  

Dla przykładu: wspomniana odpowiedzialność będzie mogła być rozważona, gdy np.  

  • członek zarządu, pomijając opinie doradców, zawrze niekorzystną dla spółki umowę lub 
  • członek Rady Nadzorczej, pomimo wyraźnej potrzeby, zaniecha kontroli szkodliwych działań Zarządu. 

Najczęściej jednak sytuacje nie są tak klarowne, a członkowie organów starają się podejmować decyzje racjonalne biznesowo (dopiero w wyniku nieprzewidzianych okoliczności dane działanie może okazać się niekorzystne dla spółki).  

Business judgement rule w prostej spółce akcyjnej 

Aby wykluczyć obciążanie członków organów odpowiedzialnością za standardowe ryzyko biznesowe, ustawodawca wprowadził do PSA tzw. zasadę biznesowej oceny sytuacji (ang. business judgment rule).  

Przepisy przewidują bowiem, że członek organu nie narusza obowiązku dołożenia należytej staranności, jeżeli, postępując w sposób lojalny wobec prostej spółki akcyjnej, działa w granicach uzasadnionego ryzyka gospodarczego, w tym na podstawie informacji, analiz i opinii, które powinny być w danych okolicznościach uwzględnione przy dokonywaniu starannej oceny. 

Jak należy rozumieć powyższe? Business judgement rule kładzie nacisk na proces decyzyjny. Nie będzie można zatem postawić członkowi organu zarzutu odpowiedzialności, jeśli ten zdecydował się na dany kierunek działania, opierając się na wystarczającym zasobie informacji. W skomplikowanej sprawie mogą być to analizy lub opinie profesjonalnych doradców, natomiast decyzje niebudzące wątpliwości mogą być podejmowane bez dodatkowego wsparcia. Jeśli kolejno okaże się, że spółka poniosła szkodę, a jednocześnie będzie można uznać, że sposób podjęcia decyzji był prawidłowy, członek organu nie będzie odpowiadał odszkodowawczo wobec spółki.  

Zasada biznesowej oceny sytuacji to krok w dobrym kierunku. Wciąż narastająca ilość obowiązków prawnych lub podatkowych po stronie przedsiębiorców, często niejasne zmiany legislacyjne, a dodatkowo niełatwa sytuacja gospodarcza dla wielu branż mogłyby skutkować paraliżem decyzyjnym po stronie organów zarządzających prostą spółką akcyjną (z uwagi na poczucie zbyt dużego ładunku obowiązków). Wprowadzona zasada stwarza tymczasem dla członków organów tzw. bezpieczną przystań (ang. safe harbour), która pozwala na komfortowe działanie w obszarze uzasadnionego ryzyka gospodarczego. 

Odpowiedzialność za zobowiązania prostej spółki akcyjnej 

Według badań w ciągu pierwszych trzech lat funkcjonowania upada nawet 92% startupów1. Jest to oczywiście jedynie statystyka, lecz warto wziąć ją pod uwagę, budując bezpieczny biznes. W sytuacji kryzysu finansowego prawo nakłada na członków zarządu oraz dyrektorów obowiązek takiej reakcji, aby nie doszło do pokrzywdzenia wierzycieli. W sytuacji niespełnienia tych obowiązków wierzyciele spółki są uprawnieni do żądania zapłaty bezpośrednio od członków zarządu (dyrektorów) na podstawie art. 300132 k.s.h. Przepis ten stanowi w zasadzie tożsamy odpowiednik szerzej znanego art. 299 k.s.h. (na mocy którego odpowiedzialność za zobowiązania spółki ponosi zarząd sp. z o.o.).  

Odpowiedzialność członków zarządu, a dyrektorów  

Odpowiedzialność za zobowiązania prostej spółki akcyjnej może być nałożona tak na członków zarządu, jak i na dyrektorów. Zakres podmiotowy omawianej odpowiedzialności w zasadzie nie powinien budzić wątpliwości, jeśli chodzi o zarząd oraz dyrektorów wykonawczych (osób reprezentujących prostą spółkę akcyjną). Wątpliwości mogą jednak pojawić się, jeśli chodzi o dyrektorów niewykonawczych

Dla przypomnienia wewnętrzne akty spółki mogą dzielić dyrektorów na wykonawczych oraz niewykonawczych. Z zasady dyrektorzy wykonawczy uprawnieni są do reprezentowania i prowadzenia spraw spółki, natomiast do kompetencji dyrektorów niewykonawczych należy stały nadzór nad prowadzeniem spraw spółki. Dyrektorzy niewykonawczy przyjmują zatem niejako rolę rady nadzorczej.  

Dyrektorzy niewykonawczy (inaczej niż członkowie rady nadzorczej) nadal jednak mogą reprezentować spółkę na zewnątrz i są traktowani jak członkowie zarządu (podział na dyrektorów wykonawczych i niewykonawczych ma w istocie znaczenie jedynie wewnętrzne, organizacyjne). W konsekwencji dyrektorzy niewykonawczy wciąż pozostają odpowiedzialni za działania spółki i mogą odpowiadać za niespłacone zobowiązania.   

Obowiązek złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości 

Aby zrozumieć odpowiedzialność za zobowiązania spółki, należy zapoznać się z zasadami, które regulują należyte postępowania w przypadku niewypłacalności spółki.  

O niewypłacalności można mówić w dwóch sytuacjach: 

  1. spółka utraci zdolność do wykonywania wymagalnych zobowiązań pieniężnych; 
  1. zobowiązania pieniężne spółki przekraczają wartość jej majątku, a stan ten utrzymuje się przez okres przekraczający 24 miesiące. 

W momencie, w którym spełni się którykolwiek z dwóch scenariuszy, członkowie zarządu (dyrektorzy) mają 30 dni na złożenie do sądu wniosku o ogłoszenie upadłości spółki. I nie jest to tylko wybór – wskazana reakcja (terminowa) na niewypłacalność jest bezwzględnym obowiązkiem członków zarządu (dyrektorów). Brak takiej reakcji jest sankcjonowany prawnie –cywilnie, karnie i zawodowo. Dziś skupiamy się na odpowiedzialności cywilnej, a więcej na ten temat można przeczytać tutaj. 

Warto jednak pamiętać, że upadłość spółki nie jest ostatecznością. Zamiast wniosku o ogłoszenie upadłości, zarząd (dyrektorzy) mogą zdecydować się na otworzenie postępowania restrukturyzacyjnego, aby spróbować uzdrowić finanse spółki. Jeśli otwarcie tego postępowania nastąpi właśnie w terminie 30 dni od powstania stanu niewypłacalności, członkowie zarządu (dyrektorzy) nie muszą już martwić się wnioskiem upadłościowym. 

Zasady odpowiedzialności za zobowiązania spółki 

Odpowiedzialność za zobowiązania spółki powstaje dopiero wtedy, gdy majątek spółki nie wystarcza już na zaspokojenie wierzyciela. W takim wypadku, gdy egzekucja z majątku spółki okaże się bezskuteczna (innymi słowy dojdzie do niewypłacalności), wierzyciel może żądać bezpośredniej zapłaty od członka zarządu (dyrektora).  

Członkowie zarządu (dyrektorzy) nie pozostają pozbawieni możliwości obrony. Jeśli bowiem uda się wykazać, że we właściwym czasie złożono wniosek o ogłoszenie upadłości lub otwarto postępowanie restrukturyzacyjne, członek zarządu (dyrektor) nie będzie odpowiadał. Podobnie członek zarządu (dyrektor) może się bronić, że niezłożenie wniosku upadłościowego w terminie nastąpiło bez jego winy (np. ciężka choroba) lub że nawet gdyby doszło do właściwego złożenia wniosku upadłościowego lub otwarcia restrukturyzacji, wierzyciel i tak nie otrzymałby wyższej zapłaty.  

Nie tylko zobowiązania prywatne 

Wskazana odpowiedzialność finansowa nie dotyczy jedynie zobowiązań prywatnych (kontrahentów spółki). Należy mieć na uwadze, że z roszczeniem bezpośrednio do członków zarządu (dyrektorów) wystąpić może również wierzyciel publiczny (w tym Skarb Państwa, ZUS lub PFRON). 

Najważniejsze – staranne zarządzanie 

Niezależnie od tego, czy w grę wchodzi odpowiedzialność za szkodę spółki, czy za szkodę wierzycieli, wyznacznikiem działań organów prostej spółce akcyjnej powinna być należyta staranność.  

Pierwszym krokiem wspomnianej staranności pozostaje zapoznanie się z zasadami odpowiedzialności. Pozwoli to kolejno na dostosowanie podejmowanych decyzji w taki sposób, aby z jednej strony odpowiadały one interesowi spółki, a z drugiej były maksymalnie bezpieczne dla samych decydentów.  

Dobrym wyznacznikiem działań pozostaje business judgement rule. Tam, gdzie jest to możliwe i niewątpliwe, decyzje mogą być podejmowane samodzielnie bez głębszej analizy. W innym wypadku konieczne pozostaje zebranie niezbędnych informacji oraz opinii. Wypełnieniem tej zasady pozostaje m.in. stały monitoring kondycji finansowej spółki, co pozwoli na terminową odpowiedź na niewypłacalność spółki lub jej zagrożenie. W innym wypadku uwolnienie się od odpowiedzialności przez organy spółki może być utrudnione. 

Autor: Paulina Jastrzębiec Siemiątkowska