Wypowiedzenie umów o zakazie konkurencji w czasie pandemii

Zakaz konkurencji po ustaniu stosunku pracy z pracownikiem czy współpracownikiem zatrudnionym w oparciu o inną umowę niż umowa o pracę jest obecnie powszechnie stosowanym przez firmy na rynku instrumentem.

W ten sposób przedsiębiorcy zabezpieczają się przed odejściem kadry do konkurencji, co może nieść duże zagrożenie dla biznesu. Może to skutkować np. utratą bazy klientów, naruszeniem tajemnicy przedsiębiorstwa czy po prostu wzrostem potencjału konkurencji na skutek pozyskania dobrego pracownika.

Z zakazem konkurencji wiąże się najczęściej obowiązek wypłacania byłemu pracownikowi odszkodowania za powstrzymanie się od działań konkurencyjnych przez określony okres. Uniknięcie tego obowiązku już po zawarciu umowy o zakazie konkurencji bywa trudne, jeśli pracodawca czy zleceniodawca nie zawarł w umowie odpowiednich mechanizmów pozwalających taką umowę wypowiedzieć czy od niej odstąpić. Praktyka pokazuje, że mechanizm rozwiązania umowy nie zawsze jest ustalany przez strony umowy. Co za tym idzie, umowa jest nierozwiązywalna i pracodawca czy zleceniodawca musi wypłacać odszkodowanie za zakaz konkurencji nawet, gdy nie chce go utrzymać.

Zmiany w trakcie pandemii COVID-19

W czasie trwania epidemii i okresu zagrożenia epidemicznego firmy miały jednak wyjątkową możliwość jednostronnego wypowiedzenia umów o zakazie konkurencji po zakończeniu współpracy, jakie wiązały je z ich pracownikami, zleceniobiorcami czy osobami zatrudnionymi na umowach B2B. 

Przepis, który został wprowadzony tzw. ustawą covidową, i dawał wspomnianą możliwość, był jednoznaczny i nie pozostawiał znaczącego pola do interpretacji. Bez wykazywania szczególnych okoliczności (jak np. spadek obrotów przedsiębiorstwa wywołany pandemią), bez żadnego uzasadnienia, bez wyłączeń, w dowolnej chwili podczas trwania epidemii i stanu zagrożenia epidemicznego każdemu współpracownikowi czy pracownikowi mogło zostać wręczone wypowiedzenie umowy o zakazie konkurencji. A to z kolei oznaczało zaprzestanie wypłat odszkodowania za powstrzymywanie się od działalności konkurencyjnej.

W ten sposób zatrudnione wcześniej osoby mogły zostać pozbawione przysługującego im odszkodowania za powstrzymanie się od zakazu konkurencji. Często chodziło o znaczne kwoty, bo niejednokrotnie umowami objęci byli managerowi wysokiego szczebla.

Regulacja od początku była krytykowana przez wielu prawników, niemniej była dość jasna w stosowaniu. Pomimo tego w ostatnich miesiącach niektóre sądy podzieliły argumentację osób pozbawionych odszkodowania, zgodnie z którą wypowiedzenie umowy o zakazie konkurencji trzeba uznać za bezskuteczne. Tym samym sądy zaczęły uznawać, że umowy nadal wiążą i należne jest odszkodowanie (i to z odsetkami za opóźnienie).

Dochodzenie odszkodowania w sądzie

Niemniej, dochodząc w sądzie odszkodowania, pracownik (zleceniobiorca) musi przedstawić właściwą argumentację prawną, wskazującą na sprzeczność przepisu ustawy covidowej z innymi normami prawnymi. Kolejną kwestią jest zaprezentowanie argumentacji faktycznej, np. wykazującej, że pandemia wcale nie wpłynęła negatywnie na biznes pracodawcy.

Z drugiej strony, pracodawcy również nie są bez szans w takim sporze. Odpowiednia argumentacja prawna (bazująca choćby na literalnym brzmieniu przepisów) i wykazanie potrzeby i zasadności wypowiedzenia zakazu konkurencji mogą pozwolić na obronę przed odszkodowaniem.

Mając na uwadze, że wiele umów o zakazie konkurencji zostało wypowiedzianych zapewne w roku 2020, część roszczeń pracowników czy współpracowników o odszkodowanie może już być przedawniona. Jeśli jednak do wypowiedzenia zakazu doszło później lub umowa była zawarta na dłuższy czas, firmy mogą nadal ponosić odpowiedzialność za zapłatę odszkodowań.

Warto pamiętać, że często możliwość i warunki wypowiedzenia umów o zakazie konkurencji (ewentualnie odstąpienia od takiej umowy) ujęte są w samych umowach. W takim przypadku wspomniane wyżej podejście sądów nie będzie miało znaczenia dla sprawy – porozumienie i tak można skutecznie rozwiązać.

Jeśli mają Państwo pytania do powyższego tematu, zachęcamy do kontaktu.

Autor: Mateusz Kisiela

MANAGER | ADWOKAT | OW LEGAL mateusz.kisiela@olesinski.com Więcej